Cześć , dziś wypiłam napój energetyczny , i zabrałam się do roboty.
Mam już zrobioną:
-Stajnię , >Muszę tylko super glutem przylepić paśnik , i miejsce na wodę , i miejsce w którym będzie sianko.Zostały także ściany do boksów , nimi zajmę się jutro , albo w poniedziałek.
-Padok..>Jest w całości gotowy , odstająca trawa i drzewko z jabłkami.Jest też ogrodzenie w kolorze błękitnym.Testowałam na krowach , zabawkach brata.Wielkość będzie podobna , jeśli nie taka sama.Zmieszczę się 4-5 koi , ale wtedy będzie tłok.Najlepiej 4 .
-Myjnie (!).>Jest super!Mam tam prysznic , ręczniki (Bibuła) ,i ,,wannę'' część od pudełka na śniadanie.Wodę zastępuje bibuła w kolorze niebieskim.Jest stojak na siodło którego na razie nie mam.
Pojemnik w którym nie ma miejsca (6 kopystek , jedna szczotka )
-Ujeżdżalnie > Zwykłe opakowanie po Toffie które dostałam od babci , połączone ze sobą i obklejone żółtą bibułą , do tego posypane żółtą bibułą.
Pozostało czekać aż pojawi się 1 koń!
Myślę , że to będzie klacz , i źrebak , albo ogier i źrebak.Nie mogę się zdecydować!
Dziś ulepię 1 konia i dodatki.Nie mam siły.
Jutro może zrobię boksy , pomaluję rzeczy które ulepię , i jak znajdę karton , to zrobię siodlarnię i paszarnię.
Oddzielnie.
To tyle n a dziś!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz